:: o stronie projektowania graficznego

:: teksty na bieżąco

- Elżbieta Dzikowska (z rozmowy z Maciejem Buszewiczem):
Powiedział pan kiedyś, że grafika użytkowa rzadko posługuje się jednym językiem....

- Maciej Buszewicz:
Jest ona z natury językiem podwójnym: łączy słowo z obrazem. I tym różni się od literatury
i malarstwa organizujących przekaz na płaskiej powierzchni. Każdy z tych języków ma inny zakres, inne cechy.
Język słowa jest o wiele bardziej precyzyjny w określaniu przekazu intelektualnego, duchowego, podczas gdy obraz daje jakby cielesny ogląd świata. Upraszczając - obleka duszę w ciało.
Plakat bez litery nie byłby plakatem.

Cytat pochodzi z ksiązki "Artyści mówią - wywiady z mistrzami grafiki" Elżbiety Dzikowskiej
wydawnictwo: Rosikon Press 2011

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Plakat spełnia rolę służebną, takie jest jego zadanie i tego obowiązku nie może się pozbyć.
Ale niewątpliwie najważniejszym miernikiem jego wartości jest nie to, co ma do przekazania lecz to co ma sam do powiedzenia.

Sztuka plakatu zbliża się (…) najbardziej do jazzu: wszystko polega na umiejętności zagrania cudzego tematu „po swojemu”, (…) ożywienia go własnym duchem, zagrania go tak aby podstawowy motyw wyczuć można było uchem (…). Bo co tu ukrywać, plakat musi śpiewać!
I na pytanie, co ważniejsze: oko czy mózg, odpowiadam ucho. Najważniejsze jest UCHO!

(Jan Lenica, s. 24. [w:] Dokumentacja obrad Sympozjum zorganizowanego z okazji
I Międzynarodowego Biennale Plakatu, Warszawa 1966).